Bezpieczeństwo danych to główny czynnik, który przyciąga polskich przedsiębiorców do chmury, tak wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie Aruba Cloud. Firmy zwracają uwagę nie tylko na certyfikaty, jakimi mogą pochwalić się dostawcy, ale także na to, gdzie znajdują się centra danych i czy podlegają one europejskiej legislacji. Okazuje się, że na przeszkodzie często stają wewnętrzne procedury wdrożone w firmach.


 REKLAMA 
 Wdrażasz KSeF w firmie 
 
Przede wszystkim bezpieczeństwo

Już 33 proc. polskich średnich i dużych przedsiębiorców wykorzystuje cloud computing w swojej firmie. Tak wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie Aruba Cloud i Intel. Wybierając tę usługę, podstawowym czynnikiem branym pod uwagę są certyfikaty jakimi może pochwalić się dostawca chmury – tak deklaruje 37 proc. badanych. Równie istotna okazuje się cena, na tę kwestię również zwraca uwagę 37 proc. średnich i dużych firm. Na kolejnej pozycji, ze wskazaniem ze strony 14 proc. respondentów, znalazła się gwarancja nieprzerwanego świadczenia usługi. Takie wyniki zdaniem Marcina Zmaczyńskiego, CEE of Marketing w Aruba Cloud stawiają polski rynek w pozytywnym świetle.

Fakt, że wybór odpowiedniego dostawcy poprzedza dokładna analiza bezpieczeństwa i ograniczanie potencjalnego ryzyka, pokazuje, że stajemy się dojrzałym rynkiem, który rozumie, jak wiele zależy od tego, komu powierzymy nasze dane. Jednocześnie umacnia się przekonanie, środowisko chmurowe może pomóc zagwarantować cyfrowe bezpieczeństwo wewnątrz organizacji.

BARIERY ROZWOJU CHMURY W FIRMACH W POLSCE

Liczy się lokalizacja

Prócz obawy o zapewnienie stałego dostępu do danych, równie istotne okazuje się zagwarantowanie, by nie miały do nich dostępu służby obcych państw, czy przestępcy zajmujący się szpiegostwem gospodarczym. Dlatego w świadomości respondentów dużą rolę odgrywa fizyczna lokalizacja centrum danych, które zajmuje się przetwarzaniem firmowych plików. Aż 59 proc. badanych uważa, że kraj pochodzenia dostawcy ma znaczenie przy wyborze usługi. Z kolei 44 proc. chce, aby data center podlegały unijnej legislacji.

Firmy rozumieją, że ich dane są tak bezpieczne, jak centrum danych, w którym są przechowywane. Dostawcy, którzy przykładali dużą wagę, by wykorzystywana przez nich infrastruktura spełniała najwyższe standardy bezpieczeństwa, budzą większe zaufanie – komentuje Marcin Zmaczyński. – Ponadto, jeśli autorytet dostawcy podparty jest wiarygodną legislacją, która uniemożliwia nieautoryzowany dostęp do danych, firmy są bardziej skłonne do migracji.


Znaczenie lokalizacji pokazuje chociażby niedawny wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który stwierdził nieważność umowy o przepływie danych pomiędzy Unią, a USA. Według TSUE, amerykańskie przepisy nie zapewniają ochrony danych osobowych klientów spoza USA przed działaniami agencji bezpieczeństwa NSA.

Jednak do osiągnięcia poziomu implementacji technologii chmurowych, który byłby bliski 50 proc., jak ma to miejsce w krajach skandynawskich, konieczne jest pokonanie kilku istotnych przeszkód. Bezpieczeństwo to nie tylko główny argument za migracją, ale również źródło obaw. Nadal 41 proc. badanych uważa, że obawy o dane to główny czynnik zniechęcający do migracji. Znacznie mniej, bo 23 proc. wskazuje na potencjalne koszty związane z tym procesem. Badacze postanowili także zapytać respondentów, którzy nie zdecydowali się na wykorzystanie chmury w swojej firmie o powód takiej decyzji. Głównym czynnikiem (34 proc.) okazały się wewnętrzne procedury, które na to nie pozwalają. Niewiele mniej, bo 27 proc. wskazało na brak zaufania do tego typu rozwiązań. Z kolei 24 proc. stwierdziło, że rozwiązania chmurowe nie są potrzebne, by ich firmy skutecznie radziły sobie na rynku.

Jako dostawca usług chmurowych cieszymy się rosnącym zaufaniem firm do oferowanych przez nas rozwiązań – podsumowuje Marcin Zmaczyński. – Jednocześnie widzimy, że jeszcze dużo pracy przed nami, by przekonać klientów, że to właśnie chmura jest bezpiecznym, opłacalnym i najbardziej perspektywicznym kierunkiem w rozwoju infrastruktury IT, jaki może obrać firma.


Źródło: Aruba

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:


Back to top