Gospodarka wolnorynkowa doprowadziła do swoistego „wyścigu zbrojeń”, jaki toczą między sobą przedsiębiorstwa. Stawką jest w nim utrzymanie się na rynku, zaś „bronią” różnorakie narzędzia obniżające koszta działalności, ułatwiające dostęp do klienta i pozyskanie go, a także usprawniające z nim kontakt. Jednym z najnowszych osiągnięć w tej dziedzinie jest cloud computing, czyli technologia chmur obliczeniowych.


 REKLAMA 
 Wdrażasz KSeF w firmie 
 
Chmury obliczeniowe

Cloud computing to rodzaj narzędzia, czy też bardziej usługi polegającej na gromadzeniu i przetwarzaniu danych bez konieczności używania oprogramowania zainstalowanego na własnym sprzęcie; obowiązek jego dostarczenia spoczywa całkowicie na barkach usługodawcy, także on musi zapewnić wirtualną przestrzeń, w której gromadzone są dane. Używając pewnego uproszczenia, chmura obliczeniowa jest specyficznym przenośnym dyskiem o ogromnej pojemności, ale dyskiem wirtualnym, dzięki czemu zgromadzone na nim dane są doskonale chronione przed uszkodzeniami, zniszczeniem lub kradzieżą dysku.

Zalety dla użytkownika w praktyce

Niezbędność dostępu do chmur wynika z całej serii ich zalet, które docenić musi każdy przedsiębiorca. Do najważniejszych, zaliczyć można bezpieczeństwo i niezawodność, łatwość dostępu (chodzi tu zarówno o kwestię „geograficzną” - chmury dostępne są z każdego miejsca na świecie, gdzie tylko dociera internet, jak i o techniczną – z chmurą można kontaktować się przy użyciu dowolnego sprzętu umożliwiającego połączenie z internetem bez względu na jego oprogramowanie; te bowiem zapewnia operator chmur), elastyczność - wydajność chmury jest dopasowywana do potrzeb klienta, nie ma więc obaw, że chmura z której korzysta okaże się niewystarczająca w stosunku do jego wymagań, lub odwrotnie, klient wykupi usługę, z której wszystkich możliwości nie będzie korzystał - płaci bowiem tylko za to, czego rzeczywiście używa.
Bardzo ważną zaletą jest także oszczędność. Umieszczanie danych w chmurze oraz korzystanie z jej mocy obliczeniowej jest o wiele tańsze, niż tworzenie własnych serwerowni i centrów danych, co z punktu widzenia firmy dążącej do ograniczenia kosztów prowadzenia działalności ma niebagatelne znaczenie. - Mówi Niko Bałazy, CEO w S-Net.
Przykłady firm, które przeniosły dane do chmury obliczeniowej

Trek

Jest obecnie potentatem branży rowerowej o światowym zasięgu, mimo iż zaczynał od niewielkiego przedsiębiorstwa założonego w 1976. Obecnie zatrudnia tysiące sprzedawców detalicznych, chcących mieć większe możliwości szybkiego komunikowania się z centralą. Używając chmur, sprzedawcy mogą szybko i łatwo łączyć się z firmą i zgłaszać zapotrzebowanie konkretnych klientów na określone produkty – przesyłać zdjęcia, numery seryjne rowerów, potrzebnego osprzętu itp. a następnie przedstawić zamówienie do realizacji za pomocą zaledwie kilku kliknięć.

Czas sformułowania zamówienia skrócił się dzięki technologii chmur z sześciu minut do dwóch. Inne powody, dla których Trek zdecydował się na korzystanie z chmur to ich skalowalność (czyli możliwość rozbudowy systemów informatycznych w przypadku zwiększonego zapotrzebowania na zasoby sprzętowe lub zasoby programu. Skalowalność oznacza zdolność do takiej rozbudowy systemu aby pracował z akceptowalną wydajnością) oraz bezpieczeństwo zamieszczanych w chmurach danych. Firma Trek stara się pomóc pracownikom w ich rozwoju zawodowym, a robi to m.in. właśnie dzięki chmurom, gwarantującym łatwy kontakt oraz przesył informacji, wniosków i rad między szefostwem a pracownikami.

Vodafone

Międzynarodowy operator telefonii komórkowej, którego zarząd znajduje się w Newbury w Wielkiej Brytanii oraz w Düsseldorfie w Niemczech. Vodafone jest drugą po China Mobile, największą na świecie firmą zajmującą się usługami telekomunikacyjnymi.

Zarówno wielka liczba klientów jak i szeroki zakres usług sprawił, że szefostwo firmy zaczęło szukać rozwiązań zwiększających jej elastyczność umożliwiająca dotarcie do coraz to nowej klienteli. Ze względu na bardzo szeroki zakres usług świadczonych przez Vodafone, jego pracownicy muszą być „na bieżąco” z najnowszymi osiągnięciami w dziedzinie telekomunikacji a następnie dotrzeć z nimi do kolejnych odbiorców. Właśnie dlatego firma zdecydowała o korzystaniu z dobrodziejstw chmur obliczeniowych. Łatwość przekazu informacji oferowanego przez chmury umożliwia stały kontakt z klientami oraz zaznajamianie ich z najświeższymi nowinkami z dziedziny telekomunikacji, zarówno dotyczącymi usług, jak i samego sprzętu. Obecnie chmury umożliwiają realizacje przeszło 90 rodzajów usług świadczonych przez Vodafone klientom biznesowym. Po około 20 miesiącach od wprowadzenia chmur, Vodafone zorientował się, że wspomniana technologia jest łatwa i użyteczna zarówno dla pracowników jak i odbiorców usług.

RCD Espanyol

Użytkownikami chmur są nie tylko „zwykłe” firmy, ale także kluby sportowe, czego przykładem może być klub piłkarski RCD Espanyol. Także on stanął w pewnym momencie przed koniecznością usprawnienia infrastruktury elektronicznej pozwalająca na promocję klubu zarówno w Hiszpanii jak i na świecie. Wprowadzenie chmur pozwoliło na sprawniejszy dostęp do informacji dotyczących klubu (to bardzo ważne dla kibiców, o czym doskonale wie każdy sportowy fan), oraz jego lepszą dostrzegalność w internecie. Chmury pozwoliły ponadto ograniczyć koszta związane z promocją klubu nawet o 50%, a informacje zawarte w chmurach umożliwiają szybszą analizę danych finansowych. Generalnie, stosowanie technologii cloud computing jest dla klubu bardzo użyteczne; jest to rozwiązanie opłacalne i elastyczne. Co więcej, implementacja chmur okazała się o wiele szybsza i łatwiejsza niż spodziewali się tego pracownicy. Usprawniły także organizację pracy w RCD Espanyol.

Pinterest

Specyficzny portal społecznościowi, przeznaczony do kolekcjonowania i porządkowania zebranych materiałów wizualnych. Jego użytkownikami są często przedsiębiorcy, chcący za pośrednictwem internetu zaprezentować w formie wizualnych reklam swoje oferty jak największej liczbie potencjalnych klientów. Portal założono w 2010 roku, a od 2013 można korzystać z niego w języku polskim. W 2016 roku szefostwo Pinterest zdecydowało o wdrożeniu technologii chmur, aby łatwiej móc prezentować szerokiemu gronu odbiorców jak największą ilość materiałów reklamowych. Poprzez chmury, Pinterest chciał także poprawić jakość relacji pomiędzy twórcami materiałów zamieszczanych w portalu a ich adresatami.

Jak widać chmury stają się coraz bardziej powszechnym, lubianym i cenionym narzędziem znacząco usprawniającym prace firm, głównie dzięki sprawnemu i szybkiemu przekazowi informacji, co w dzisiejszych czasach jest bezcenne.

Chmury w Polsce

Polska nie jest wyjątkiem jeżeli chodzi o docenienie chmur jako narzędzia ułatwiającego prowadzenie działalności. Co więcej, jesteśmy jednym z liderów jeżeli chodzi o wykorzystanie cloud computingu w Europie Środkowej. Świadczą badania przeprowadzone przez firmę Intel w krajach Europy Środkowej (Polska, Węgry, Czechy, Rumunia); według nich w 2016 roku już 34% przedsiębiorstw tego regionu korzystało z dobrodziejstw chmur. Największa popularnością cieszą się w Czechach (44% firm), potem w Polsce i na Węgrzech (ok. 36%), a najmniejszą w Rumunii (28%).

Wszystko wskazuje na to, że „złota era” chmur jest dopiero przed nami „...
Globalne badania Intel Security pokazują, że w ciągu następnych 16 miesięcy 80 proc. budżetów IT w firmach respondentów będzie przeznaczane na rozwiązania w chmurze. Oznacza to konieczność edukacji w zakresie wartości tej technologii i sposobów jej zabezpieczenia. Głównym celem wszystkich dostawców rozwiązań chmurowych powinno być pomaganie przedsiębiorstwom w poznaniu technologii chmury obliczeniowej oraz pokazywanie im metod, które pozwolą na ochronę lub ewentualne odparcie ataku hakera. To właśnie współpraca dostawców i przedsiębiorców wzmocni bezpieczeństwo, zmniejszając ryzyko ataku oraz zapewni ekspansję platform chmurowych – mówi Arkadiusz Krawczyk, Country Manager w Intel Security Poland.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:


Back to top