todisOstatni rok był jednym z trudniejszych, i choć pandemia dotknęła niektóre sektory bardziej niż inne, nikt nie miał łatwo. Agencje kreatywne ciężko pracują, aby przetrwać najgorsze, co pokazuje nasz nowy raport „Reflect, Recharge, Move On: Creative Agencies in 2021”.

Na początku 2021 roku przeprowadziliśmy ankietę wśród ponad 300 specjalistów z branży agencyjnej i okazało się, że 61% z nich pracuje na wyższych obrotach i oferuje więcej usług niż rok temu, lecz tylko jedna czwarta (25%) odnotowała wzrost marży zysku.

Nic więc dziwnego, że rentowność była głównym celem biznesowym 58% ankietowanych, a 53% stwierdziło, że bardziej rentowna strategia biznesowa jest jednym z obszarów, w którym ich agencja mogłaby się rozwijać.

Rentowność nie była jednak najważniejszym priorytetem biznesowym – największy nacisk (77%) położono na obszar „new business“. Jako że zaczynamy wracać do normalności po pandemii, wiele agencji pokłada nadzieje w pozyskiwaniu nowych klientów.

New business czy nowe technologie?

W porównaniu z zyskiem i nowymi klientami, jeśli chodzi o obszary wymagające poprawy, technologie zostały ocenione stosunkowo nisko. Dla przykładu, tylko jedna czwarta (26%) ankietowanych uznała, że powinna poprawić swój wewnętrzny support techniczny.

Wiele agencji, które wzięły udział w badaniu, było jednak w pełni świadomych korzyści, jakie może przynieść cyfrowa transformacja: 59% z nich uznało, że poprawi ona sprawność działania i innowacyjność; 50% postrzegało ją jako narzędzie do analizy danych, a pozostali upatrywali w nim korzyści pod względem doświadczenia klientów, współpracy, konsolidacji procesów i podnoszenia kwalifikacji.

Niemniej jednak nie wszyscy w pełni zaangażowali się w cyfrową transformację. Mniej niż jedna na pięć (19%) agencji posiadała w pełni rozwinięte cyfrowe systemy zarządzania, choć co ciekawe, 37% z nich zadeklarowało, że ma plany transformacji cyfrowej w fazie realizacji.

Jednakże 42% z nich było dopiero w początkowej fazie opracowywania strategii cyfrowej lub nie podjęło żadnych inicjatyw w tym zakresie. Dlaczego ma to aż takie znaczenie? Wdrażanie nowych systemów cyfrowych w trakcie pandemii może wydawać się mniej ważne niż, na przykład, inicjatywy na rzecz dobrego samopoczucia pracowników lub programy motywacyjne.

Kiedy jednak szczegółowo przeanalizowaliśmy dane, okazało się, że agencje z w pełni rozwiniętymi lub zaawansowanymi planami transformacji cyfrowej radzą sobie lepiej na wielu płaszczyznach niż te, które takich planów nie realizują. Więcej szczegółów na ten temat można znaleźć w naszym pełnym raporcie, poniżej natomiast przedstawiamy kilka najważniejszych wniosków.

W jaki sposób agencje, które rozwijają się cyfrowo, prześcigają swoich rywali?


Istnieje kilka obszarów, w których agencje rozwinięte cyfrowo osiągały lepsze wyniki niż pozostałe. Spójrzmy jednak na dwa obszary, które agencje uznały za swoje główne cele biznesowe na rok 2021: „new business“ i zysk.

Większość (59%) najbardziej rozwiniętych cyfrowo agencji zwiększyła swoją bazę klientów z roku na rok, w porównaniu ze średnią wynoszącą 44%, natomiast w przypadku agencji o niewystarczająco rozwiniętych lub nieistniejących strategiach cyfrowych było to zaledwie 35%.

Tylko jedna na dziesięć (10%) agencji rozwiniętych cyfrowo straciła klientów w ciągu roku – o połowę mniej niż w przypadku agencji nierozwiniętych cyfrowo (21%).

Z kolei jedna trzecia (34%) agencji rozwiniętych cyfrowo zwiększyła marżę zysku w ciągu roku, w porównaniu do zaledwie 16% agencji, które nie posiadały żadnej strategii cyfrowej.

Co powstrzymuje agencje przed rozwojem cyfrowym?


Nasze badania pozwoliły wskazać kilka praktycznych i strukturalnych barier dla transformacji cyfrowej, w tym brak kapitału, priorytetyzację inwestycji i braki w umiejętnościach specjalistów. Przy tak wielu innych konkurencyjnych wyzwaniach, które wymagają obecnie uwagi i zaangażowania funduszy dyrektorów agencji, wdrażanie systemów i osób w celu ułatwienia wprowadzania cyfrowych zmian nie jest kwestią priorytetową.

Oczywiście jest to problem, który wykracza daleko poza jeden sektor czy branżę. Firmy konsultingowe jak PwC czy McKinsey regularnie ostrzegają przed powiększającą się luką w kompetencjach cyfrowych, którą dodatkowo spotęgował kryzys wywołany przez Covid–19.

Dlatego też, mimo że wiele agencji może postrzegać tradycyjne metody pozyskiwania klientów jako swój główny priorytet, mogą one wiele zyskać skupiając się na rozwoju wewnętrznym. Rozwijanie swoich własnych systemów prawdopodobnie mogłoby pomóc w osiągnięciu rentowności i wydajności, do których dążą.

Pozyskanie odpowiedniego talentu do przeprowadzenia tej transformacji powinno mieć wyższy priorytet niż kiedykolwiek wcześniej – należy jednak pamiętać, że o tego typu talent będzie rywalizować wiele przedsiębiorstw. Agencje, które nie mają jeszcze wewnętrznego specjalisty, który pokierowałby ich cyfrową transformacją, mogą rozważyć skorzystanie z rozwiązania SaaS z usługami konsultingowymi ekspertów branżowych lub wstępnie zdefiniowaną konfigurację najlepszych rozwiązań, aby przyspieszyć działania i czas uzyskania wartości.

Źródło: www.todis.pl

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:


Back to top